Nowa kampania LPM oraz rossmannowy haul
Dzisiaj będzie o dwóch rzeczach: nowej kampanii LPM, której zostałam ambasadorką oraz o moich zdobyczach rossmannowych.
Zacznę od kampanii. Jakiś czas temu na jednym z blogów, które czytam znalazłam informację o tym, że LPM poszukuje ambasadorek i postanowiłam się zgłosić. Jednym z etapów rekrutacji było podanie przepisu kulinarnego z użycie składników, które są obecne w produktach Le Petit Marseillais. Ten etap oraz kolejne przeszłam pomyślnie i dzisiaj zawitał do mnie kurier z paczką ambasadorską.
W paczce znalazłam dwa duże żele pod prysznic o nowych zapachach, bardzo dużo próbek do rozdania koleżankom, opaskę na oczy oraz dużo informacji o LPM. Nowe zapachy to "Cytryna i werbena" oraz "Pomarańcza i grejpfrut". Obydwa są bardzo przyjemne, w sam raz na lato, ale ten pierwszy jest genialny i kojarzy mi się z ciastem cytrynowym. Na pewno kosmetyki LPM zagoszczą na stałe w mojej łazience.
Drugi temat na dziś to zakupy w Rossmannie na słynnej już promocji. Tym razem dotyczy ona produktów do makijażu oczu.
Do mojego koszyka wpadł najnowszy tusz do rzęs od Maybelline, bo bardzo lubię ich tusze i chętnie wypróbuję kolejny produkt. Kupiłam również trzy cienie do powiek w różnych odcieniach fioletu. Jasny od Rimmel oraz dwa ciemne:matowy od Astor oraz perłowy L'oreal Color Riche. Ten ostatni zachwycił mnie kremowością w dotyku i już szukam kolejnych kolorów w Internecie. Polowałam też na cień w kremie Maybelline, ale nie było tego koloru którego szukałam.
Mimo, że najbardziej czekam na promocję na produkty do ust i lakiery, to sądzę, że w sobotę odbędę jeszcze jedną wycieczkę do Rossmanna i coś może jeszcze wpadnie do mojego koszyka.
Bardzo fajna paczuszka! Ogólnie firma LPM przyjemnie mi się kojarzy i mają bardzo ładnie prezentujące się produkty :)
OdpowiedzUsuńhttp://wmymswieciewitam.blogspot.com
Ciekawa byłam tego tuszu z Maybelline, ale w końcu postawiłam na L'oreal VML :) Ciekawa jestem jak się spisze ta Twoja nowość :)
OdpowiedzUsuńTeż dziś upolowałam ten tusz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny haul! Szkoda tylko, że nie znam tych kosmetyków :/
OdpowiedzUsuńZapraszam!
✿Jully-Blog✿ [KLIK]
Ja w Rossku nie kupiłam nic ;D
OdpowiedzUsuńten żel grejpfrutowy pachnie obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńmiłych testów
OdpowiedzUsuńMi też się udało z LPM. I też bardziej do gusty przypadł mi mix cytryny i werbeny:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dostania się do kampanii :) Świetne rzeczy sobie kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńcuda:)
OdpowiedzUsuńmiłych testów :)
OdpowiedzUsuńGratuluje ;))
OdpowiedzUsuń