Jestem gapa, bo zoorientowałam się, że zapomniałam o recenzji kwietnioego Chillboxa, który był świetny. A wszystko przez odkładanie na później. Z majowym pudełkiem nie chcę zrobic tego samego błędu, więc recenzja jest zaraz po otrzymaniu pudełka. No może nie od razu, ale dzień po :-).
Pudełko jest ciężkie, czyli domyślamy się, że zawartość może być dość konkretna :-). Prezentuje się tak:
A w pudełku znajdziemy:
Balneo Kosmetyki, Malinowe Masło do Ciała oraz lakier do paznokci, mnie się trafił ładny, delikatny róż. Masła do ciała uwielbiam, zapach malin tak samo, więc bardzo trafione kosmetyki. Różowy lakier też mi się przyda, bo w mojej kolekcji są z reguły mocniejsze kolory.
Natura Siberica, Żel pod prysznic. Kolejna lubiana przeze mnie firma, chociaż do tej pory stosowałam od nich głównie produkty do włosów.
Bania Agafii, Zmiękczający peeling do stóp. Znowu marka, którą lubię. A peeling do stóp to produkt idealny na nadchodzące lato.
Książkę Jo Baker "Dworek Longbourn". Trochę nie moje klimaty, ale zobaczymy.
Rymanów Zdrój, Woda gazowana. Może być dobrą podstawą do syropów, bo ja samej gazowanej wody nie lubię.
Foremki do lodu w kształcie kaczuszek i kawa czekoladowa dopełniają pudło. Ja foremki wykorzystam na galaretki dla Stasika.
Pudełko bardzo, bardzo trafione. Wszystko mi się przyda, nawet za książkę się zabiorę. Po raz kolejny brawa dla dziewczyn za świetną zawartość i znakomity kontakt podczas realizacja zamówienia.
Ja jutro dostanę kolejne pudła, ale recenzje dopiero w weekend, bo jutro kolacyjka służbowa i się nie wyrobię. Może dam radę z Azjatyckim Piątkiem.
Bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńjest naprawdę świetny, cudownie byłóby go mieć w domu :)
OdpowiedzUsuńhttp://kardamonusmak.blogspot.com
Rzeczywiście bardzo ciekawa zawartość
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, ale ta woda niepotrzebna wg mnie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to pudełko mi chłopak na urodziny kupił! :D Bo zawartość genialna
OdpowiedzUsuńPudełko nawet nawet :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to masło. Ale woda? Hmm... :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo fajna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńNo oczywiscie. Wystarczy, że raz nie zamowilam i jest super.
OdpowiedzUsuńFajne pudełko, jedynie ta woda mnie trochę dziwi :P
OdpowiedzUsuńMi w tych boxach zazwyczaj nie podobają mi się książki. Zamiast nich można by dorzucić coś fajniejszego. Mam maseczkę z Banii Agafii i bardzo ją lubię, najpierw nie było kiedy jej kupić, ale potem znalazłam ją w drogerii stacjonarnej.
OdpowiedzUsuńTo masło malinowe musi pięknie pachnieć. :)
OdpowiedzUsuńAle mi się podoba! Chyba rozpocznę subskrypcję.. :-)
OdpowiedzUsuńjakże niesamowicie mi się podoba takie pudełko, albo konkretnie to - choć książka i nie w moich klimatach.
OdpowiedzUsuńMalinowe masło do ciała bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńZawartość naprawdę fajna :)
OdpowiedzUsuńKocham gapę:D
OdpowiedzUsuńPudełko ma fajną zawartość a ja przyjadę na kawusie hehe:D
Ja właśnie czekam na swojego pierwszego chillboxa <3 i w międzyczasie uspokojam się Twoim boxem :) Ciekawa jestem tego masła do ciała
OdpowiedzUsuń